Twarda cały czas w rękach miasta
Nieruchomość przy ul. Twardej 8 i 10, którą zajmuje się komisja jest własnością m.st. Warszawy. Gimnazjum przy ul. Twardej działa przy ul. Żywnego. Jeśli można mówić o likwidacji tego i wszystkich innych gimnazjów w kraju, to jedynie przez Prawo i Sprawiedliwość poprzez tzw. reformę edukacji.
Ważna „mała” ustawa reprywatyzacyjna – kto na nią nie zagłosował?
Od września 2016 r. korzystamy z zapisów „małej” ustawy reprywatyzacyjnej. Gdyby weszła ona w życie wcześniej, moglibyśmy odmówić decyzji zwrotowej m.in. nieruchomości przy ul. Twardej. Nowe przepisy umożliwiają nam ochronę szkół, żłobków, przedszkoli, terenów zieleni. Umożliwia lepsze wsparcie lokatorów reprywatyzowanych kamienic. Uniemożliwia też oszustwa z wykorzystaniem 120 – letnich kuratorów. Dlaczego o tym dziś mówię? Otóż ani przewodniczący Jaki, ani minister Ziobro, ani nawet prezes Kaczyński – zresztą jak zdecydowana większość posłów Prawa i Sprawiedliwości – nie zagłosowali za wejściem w życie „małej” ustawy reprywatyzacyjnej. Nie zagłosowali za ochroną szkół i parków. Nie zdecydowali się poprzeć ustawy, której zapisy dają możliwość walki z nieuczciwym przejmowaniem nieruchomości, choćby z wykorzystaniem instytucji podnoszonych dziś przez Patryka Jakiego kuratorów. To ja, ze swoim zespołem, przygotowaliśmy wspólnie projekt tej ustawy, a dzięki głosom koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego ustawa została uchwalona. To daje nam podstawę do wielu decyzji odmownych przy nieruchomościach edukacyjnych czy terenach zieleni. „Mała” ustawa reprywatyzacyjna chroni je przed zwrotem. Chroni, mimo że PiS nie zagłosował za ustawą!
Reprywatyzacja jest sprawdzana i przez nas, i przez odpowiednie służby
I ja, i moi urzędnicy, współpracujemy ze służbami, które mają wyjaśnić wątpliwości związane z reprywatyzacją w Warszawie. Przekazujemy wszystkie niezbędne informacje. Sami zgłaszamy do prokuratury sprawy, które – naszym zdaniem – należy dokładniej zbadać. Dziś obecna prokuratura tylko w tym roku umorzyła już ponad 20 postępowań związanych z postępowaniami zwrotowymi. Umorzyła, nie znajdując żadnych nieprawidłowości. I o ile każde wszczęcie postępowania odbywało się w błysku fleszy, to o umorzeniach niewiele słyszeliśmy. Jeśli jednak zajdzie taka potrzeba, złożę zeznania przed każdym konstytucyjnym organem – sędzią czy prokuratorem, pod rygorem odpowiedzialności karnej. Nie mam nic do ukrycia. To mi najbardziej zależy na wyjaśnieniu wszystkich kwestii związanych z reprywatyzacją w Warszawie, bo jeśli w jakimś przypadku doszło do nadużycia, to straciło na tym m.st. Warszawa. Tymczasem komisja weryfikacyjna ewidentnie konsumuje medialnie dorobek prokuratury i CBA, opóźniając wyjaśnienie i zakończenie tych spraw.
Spór kompetencyjny powinien rozstrzygnąć NSA, do tego czasu komisja powinna wstrzymać działania
W poniedziałek, 26 czerwca, złożyłam do Naczelnego Sądu Administracyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego. Prezydent m.st. Warszawy jako organ nie może być stroną w postępowaniu, w którym ocenie podlega wydana przez niego decyzja administracyjna i z tego względu nie może składać zeznań w charakterze strony. Wynika to z zasady niepołączalności ról procesowych organu i strony postępowania. Ten sam podmiot nie może raz zajmować pozycji organu, który wydaje decyzję administracyjną, a raz pozycji strony postępowania. Do czasu rozstrzygnięcia tego sporu przez NSA przewodniczący komisji powinien wstrzymać działania objęte tym sporem kompetencyjnym. Wątpliwości w zakresie możliwości przyznania m.st. Warszawa i Prezydentowi m.st. Warszawy statusu strony w postępowaniu przed Komisją do spraw usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich, wydanych z naruszeniem prawa, wyrażał również Rzecznik Praw Obywatelskich w wystąpieniu do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 16 marca 2017 r.
Współpracujemy z komisją, przekazujemy dokumenty
Zgodnie z art. 12 ustawy o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich wydanych z naruszeniem prawa, Prezydent m.st. Warszawy ma obowiązek, w ramach swoich kompetencji, pomagać przy wykonywaniu zadań, przedstawiając niezbędne informacje i dokumenty. I to robimy! Przekazaliśmy wszystkie dokumenty i akta, o które byliśmy proszeni przez przewodniczącego komisji, a które były w naszym posiadaniu.
Deklaruję gotowość do współpracy – zgodnie z art. 12 ustawy – również przy kolejnych nieruchomościach, którymi zajmie się komisja weryfikacyjna. Apeluję jednocześnie o ustalenie jasnych zasad wyboru tych adresów, przyłączając się tym samym do oczekiwań Rady Społecznej działającej przy komisji. Należy pamiętać, że ewentualne nieprawidłowości przy wydawaniu decyzji zwrotowych wiele lat temu – jak np. zwrot w 2003 roku nieruchomości stanowiącej część ogródków działkowych przy al. Waszyngtona, wycenianej ponad 10 lat temu na 140 mln zł, a odzyskanej przez m.st. Warszawę dopiero w ubiegłym roku, mogą się przedawnić.
Dajmy pracować prokuraturze i sądom
Proszę o umożliwienie działania prokuraturze i sądom. Proszę im pozwolić pracować i wyjaśniać ewentualne nieprawidłowości, które mogły powstać podczas całego, skomplikowanego procesu reprywatyzacji: zarówno na etapie sądów, przy decyzjach Samorządowego Kolegium Odwoławczego czy ministerstw. Jeśli zostałam wprowadzona w błąd na jakimkolwiek etapie postępowania zwrotowego – czy to przez zewnętrzne instytucje, czy przez nieuczciwych pracowników – pokażmy to jak najszybciej! Ja, w ramach moich kompetencji, jako pracodawca zwolniłam dyscyplinarnie tych, którzy moim zdaniem zawiedli wydając decyzje reprywatyzacyjne czy niedostatecznie nadzorując swoich pracowników. Teraz polegam na pracy sądów i prokuratury. Wraz z mieszkańcami oczekujemy na jak najszybsze wyjaśnienie i ukaranie winnych, jeśli doszło do naruszenia prawa, bo żadnych rozstrzygnięć, mimo formułowanych medialnie sądów i wyroków, do dziś nie ma. Podejmowane przez komisję czynności, które mają znamiona przemocy prawnej, wbrew literalnej i celowościowej wykładni przepisu art. 12 ustawy może być odebrane jako naruszenie podstawowej zasady postępowania administracyjnego, jaką jest wyrażona w Konstytucji RP oraz w art. 6 Kodeksu Postępowania Administracyjnego zasada praworządności, obligująca organy do działania w granicach i na podstawie prawa.
Duża ustawa reprywatyzacyjna – apeluję po raz tysięczny!
Jedynie duża ustawa reprywatyzacyjna pomoże nam wszystkim, niezależnie od barw politycznych, uporać się raz na zawsze z tematem reprywatyzacji w Warszawie. Gotowy projekt leży w Sejmie. To będzie naprawdę dobra zmiana w podejściu do reprywatyzacji i pokaże prawdziwe intencje posłów zasiadających w komisji.
Hanna Gronkiewicz-Waltz
Prezydent m.st. Warszawy