Dzięki wspólnym działaniom posłów PO oraz środowiska fizjoterapeutów udało się doprowadzić do wycofania z procedowania szkodliwego dla pacjentów oraz fizjoterapeutów projektu nowelizacji ustawy o zawodzie fizjoterapeuty.
Projektodawcami tej nowelizacji byli posłowie PiS. To kolejna „dobra zmiana” autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Ustawa, którą chciano zrujnować jest oczekiwana od 28 lat przez środowisko fizjoterapii polskiej i wypracowana wspólnie z parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego we współpracy z fizjoterapeutami. Ustawa o zawodzie fizjoterapeuty, którą próbuje zmienić PiS została zatwierdzona przez Sejm i Senat RP, a następnie podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Jest ona tożsama z obywatelskim projektem, pod którym podpisało się 130 tys. obywateli. Ustawa ma wejść w życie z dniem 31 maja br. PiS chciał swoimi poprawkami do ustawy doprowadzić do:
– likwidacji samorządu zawodowego fizjoterapeutów, co stanowi naruszenie przepisów konstytucji o prawie do zrzeszania się.
– utrudnienia działania, a w wielu przypadkach likwidacji praktyk fizjoterapeutycznych poprzez wprowadzenie konieczności skierowań lekarskich, nawet do prywatnych gabinetów.
– utrudnienia dostępu pacjenta do usług fizjoterapeutycznych.
Projekt nowelizacji proponowany przez PiS uzyskał akceptację Ministerstwa Zdrowia. Minister K. Radziwiłł odmawia prawa do powołania samorządu fizjoterapeutów, argumentując to zakładanymi kosztami. Z drugiej strony lekką ręką przyznaje 16 mln zł izbom lekarskim, co jest wielokrotnością środków potrzebnych dla samorządu fizjoterapeutów. Znamiennym jest fakt, że minister Radziwiłł w trakcie prac nad ustawą procedowaną przez posłów PO i PSL był zdecydowanym przeciwnikiem ustawy o zawodzie fizjoterapeuty i samorządu fizjoterapeutów. Projekt nowelizacji ustawy przedłożony przez posłów PiS zawiera błędy i braki. Wśród nich były: brak uzasadnienia likwidacji samorządu, nieprawdziwa ocena skutków finansowych ustawy, brak uzasadnienia konieczności wprowadzenia nowelizacji. Ponadto zawierał kuriozalny zapis o zastosowaniu klauzuli sumienia w wykonywaniu zawodu fizjoterapeuty.
Zdecydowana postawa posłów PO na posiedzeniach komisji oraz poparcie posłów opozycji z aktywnym udziałem fizjoterapeutów i pacjentów zakończyło się sukcesem.